Z biegiem lat skóra zaczyna się starzeć, a co za tym idzie: marszczyć. Odpowiednie odżywianie się oraz pielęgnacja skóry twarzy może jedynie odsunąć w czasie to, co nieuniknione. Niestety z wiekiem musimy mierzyć się z tym, że skóra staje się mniej elastyczna, a działanie mięśni mimicznych powoduje powstawanie coraz bardziej widocznych zmarszczek. Dodatkowo dochodzi do zwiotczenia włókien elastynowych i kolagenowych co powoduje, że skóra wolniej się regeneruje a zmarszczki stają się trwałe.
Medycyna estetyczna oferuje różne rozwiązania dla osób, chcących zatrzymać proces starzenia. Jednym z nich jest botoks.
Toksyna botulinowa jest najpopularniejszym sposobem na wygładzenie zmarszczek mimicznych.
Botoks wstrzykiwany jest pod skórę w okolicach zmarszczki. Blokuje on przewodzenie impulsów nerwowo-mięśniowych, dzięki czemu mięśnie w danym obszarze zostają czasowo sparaliżowane. Obszary skóry zostają unieruchomione, skóra nie jest marszczona, rozluźnia się, a zmarszczki się nie pogłębiają.
Często dostaję pytanie w jakim wieku powinno się rozpocząć stosowanie botoksu. Najlepiej zrobić to wcześnie, zanim zmarszczki mimiczne staną się głębokie. Możemy wtedy efektywnie zapobiegać ich powstawaniu i utrwaleniu. W późniejszym stadium, gdy zmarszczki są już bardzo głębokie możemy uzyskać poprawę, ale nie uda się usunąć ich całkowicie.
Efekt zabiegu jest widoczny po ok 4-7 dobach, a utrzymuje się nawet do 6 miesięcy.
Jakie regiony najczęściej leczymy toksyną botulinową?
- kurze łapki
- zmarszczki poprzeczne czoła
- zmarszczkę pionową między brwiami tzw. ,,lwią zmarszczkę’’